sobota, 18 października 2014

Rodzinne rewolucje ( Blended )

Witam.
Dziś troszkę późno, ale na szczęście jestem. Pierwszym filmem jest komedia pt."Rodzinne rewolucje". Miłej lektury.


Krótki opis filmu: Po katastroficznej randce w ciemno samotni rodzice, Lauren i Jim zgadzają się tylko co do jednego - nie chcą się już nigdy więcej widzieć. Kiedy jednak każde z nich postanawia wyjechać na niezapomniane wakacje z dziećmi, okazuje się, że przez tydzień będą skazani na swoje towarzystwo w luksusowym afrykańskim kurorcie. 


Film z 2014 roku. Świetna komedia dla całej rodziny! Strasznie mi się podobała. Oglądając ją w nocy tak się głośno śmiałam, że postawiłam na nogi wszystkich domowników. Momentami bywa strasznie głupiutka, ale nadaje jej to uroku. Jedynym minusem, ale takim maleńkim jest to o czym wcześniej wspomniałam, reszta jest jak najbardziej ok. Nie mam się do czego przyczepić, ani nie mam na co narzekać, więc przejdę do oceny ogólnej. W skali od 0-10 oceniam na........ 10! Tak 10 to idealna ocena tego filmu. Strasznie gorąco wam polecam zwłaszcza teraz w te chłodne jesienne dni.


Na koniec zostawiam zwiastun, ja uciekam obejrzeć jakiś film :) Jeśli ktoś jest ciekawy jakie filmy będę jeszcze dziś oceniać zapraszam do poprzedniego postu w którym jest lista filmów na dziś.


piątek, 17 października 2014

Ta ostatnia noc ( About Last Night )

Przyszła pora na ostatni dziś post. Pod lupę leci komedia romantyczna "Ta ostatnia noc".



Krótki opis filmu: Historia dwóch zupełnie różnych par, które zapoczątkowały swoja znajomość w barze.



Film z 2014 roku. Dość pokręcona komedia czasami nawet można by rzecz, że głupia jednak da się znieść. Nie jestem do końca przekonana moim zdaniem jest zbyt sztuczna. Tak sztuczna to chyba najlepsze określenie. Może dodałabym jeszcze, że taka jakby troszkę wymuszona. Nie bardzo przypadł mi film do gustu. Lubię obejrzeć komedie romantyczne, ale jakieś sensowne ta za bardzo sensu nie miała. Ze swojej strony nie polecam. Nie podobało mi się pokazanie kobiet najbardziej. No kto to widział by w jednym filmie pokazano dwie kobiety niby różne od siebie ale typowo stereotypowe okiem faceta. Nie nie nie tego już za wiele :D A tak na poważnie to film szału nie robi. Myślałam, że będzie to coś lepszego. W skali od 0-10 oceniam go na 7.


Na koniec zostawiam zwiastun a pod nim znajdziecie trzy tytuły filmów, które jutro ocenię.


Filmy na jutro:
- Rodzinne rewolucje ( 2014)
- Two Night Stand ( 2014)
- Mapy gwiazd ( 2014)

Do zobaczenia jutro!
Gorąco pozdrawiam Carrie1408 :)

Ożenić Barry'ego ( Someone Marry Barry )

Pora na drugi dziś post. Moim celem jest komedia "Someone Marry Barry".


Krótki opis filmu: Trójka przyjaciół poszukuje towarzyszki dla wycofanego społecznie kolegi. Kłopoty zaczynają się, gdy on sam znajduje kandydatkę na żonę, podobna do niego.


Film z 2014 roku. Coś za czym nie koniecznie przepadam nazywam tą płytką głupkowata komedią, chociaż śmieszną. Film bardzo lekki nadający się do obejrzenia przy piwku ze znajomymi czy rodzinką. Cóż by można rzec- relaksujący rozśmieszający i na pewno nie nudny. W zasadzie nie za często oglądam w całości tego typu filmy nie wiem może jestem już za stara abo kwestia gustu, ale ten film nawet nawet mi się podobał. Polecić w zasadzie polecam chociaż nie jest to dla mnie jakiś mistrzowski film. Tak czy siak nie jest najgorszy i jako że jest to kolejny film z 2014 roku, które przejrzałam otrzymuje ode mnie w skali od 0-10 ocenę 9. Nie wiem co mnie chwyciło za oglądanie ostatnio tylko filmów z 2014 roku, ale muszę szczerze przyznać, że w tym roku jest całkiem nieźle. Nie smęcąc film otrzymuje ocenę 9 noooo polecam go obejrzeć niech już będzie. Nie czepiam się prócz tego, że jest to troszkę głupkowata komedia ;p Ogólnie wrażenia dobre więc kończę posta, a wieczorem dodam trzeci i ostatni na dziś post.


Na koniec zostawiam zwiastun może was zachęci do obejrzenia :)


Nauka spadania ( A Long Way Down )

Witam wszystkich bardzo serdecznie!

Dziś jako pierwszy ocenię film "Nauka spadania" jest to doskonałe połączenie dramatu z komedią. Chciałam dodać także, że dziś nie będą wszystkie posty na raz dodane tylko w większym odstępie czasowym. Zapraszam do lektury.



Krótki opis filmu: Sylwester na szczycie londyńskiego wieżowca. Martin stoi na krawędzi. Kiedyś był sławnym prezenterem TV, dzisiaj chce skoczyć z dachu- nie on jeden. Samotna matka Maureen, pyskata nastolatka Jess i były muzyk, a teraz dostawca pizzy JJ, mają na ten wieczór taki sam plan. Choć są sobie zupełnie obcy, zawierają pakt. Postanawiają dotrwać do walentynek.


Film z 2014 roku. Genialnie wykonany. Po tytule i opisie nie bardzo wydawało mi się, że będzie to coś dobrego jednak szybko stwierdziłam, że był to strzał w 10. Jest wiele na prawdę wiele śmiesznych momentów, perypetie bohaterów są świetnie pokazane chociaż bywają strasznie smutne momenty. Na szczęście wszystko dobrze się kończy. Pakt przyniósł bohaterom strasznie dużo kłopotów zwłaszcza Martinowi i Jess. Cała czwórka zgodnie ze sobą współpracuje chociaż dzieli ich taka różnica wieku. Film jest genialnie zobrazowany według mnie nie ma w nim niczego za dużo czy za mało. Bardzo gorąco polecam obejrzeć bo warto. W skali od 0-10 otrzymuje ode mnie 10. Zachęcam wszystkich, którzy jeszcze nie oglądali. 


Zostawiam wam zwiastun ja idę posprzątać i później idę obejrzeć jakiś film :) Jeśli jesteście ciekawi co będzie w kolejnych postach na dziś zapraszam do sprawdzenia tego w poprzednim poście.


czwartek, 16 października 2014

Justice for Natalee Holloway

Dziś w ostatnim poście jak informuje nas filmweb kryminał, chociaż dla mnie to bardziej pod dramat podchodzi.


Krótki opis filmu: Historia zaginięcia Natalee Holloway. Osiemnastolatka zaginęła podczas wycieczki na Arubę, zorganizowanej z okazji ukończenia szkoły średniej. Film opowiada o zmaganiach matki dziewczyny- Beth, która mimo upływu lat za wszelka cenę pragnie dowiedzieć się, co tak na prawdę stało się z jej córką. Przekonana o winie głównego podejrzanego- Jordana, walczy o jego ukaranie i tym samym o sprawiedliwość dla Natalee. Tymczasem młody mężczyzna bezczelnie igra z nią oraz z mediami, kpiąc sobie z nieporadności organów ścigania.


Film z 2011 roku. Całkiem dobry chociaż miejscami bardzo nudzący. Jest dość dziwny moim zdaniem. Przeraża mnie ten główny podejrzany. Jest psychiczny nienormalny pozbawiony wszelkiej godności. Chyba tylko dlatego przetrwałam do końca filmu. Postać ta budzi mieszane uczucia, ale jednak budzi także naszą ciekawość co się wydarzyło? Może w końcu powie prawdę? Czy znajdą tą dziewczynę? I tak pytania nasilają się i nasilają, a na końcu filmu i tak jesteśmy rozczarowani. Nie wiem czy polecam film. Ja nie jestem nim do końca przekonana. W skali od 0-10 oceniam go na 5. Nie wiem co mogłabym tutaj dodać bo za bardzo nie ma co, także zakończę już post :)


Zwiastuna do filmu nie będzie bo nie mogę go nigdzie znaleźć ;p Zatem zostawiam poniżej listę trzech filmów, które zostaną jutro przeze mnie ocenione.

- Nauka spadania (2014)
- Someone Marry Barry (2014)
- Ta ostatnia noc (2014)

Zapraszam do ponownych odwiedzin!
Pozdrawiam Carrie1408 :)


Inna kobieta ( The Other Woman )

Tym razem pora na komedię o tytule "Inna kobieta"


Krótki opis filmu: Cameron Diaz przewodzi doborowej obsadzie w tej znakomitej komedii o miłości, pragnieniach i przeznaczeniu. Nowojorska prawniczka Carly Whitten twardo stąpa po ziemi. Kiedy przypadkowo odkrywa, że jej, jak sądziła wymarzony chłopak Mark, ma żonę- nie jest zachwycona. Ale to nie wszystko- ona i żona Marka, Kate dowiadują się o jeszcze jednej kochance! Nie trzeba wiele czasu by zdradzone kobiety zaprzyjaźniły się i postanowiły dać nauczkę niewiernemu. Im więcej dowiadują się na temat Marka, tym lepiej się bawią, a on wpada w coraz większe tarapaty.


Film z 2014 roku. Żona która poświęca się tylko dla męża, piękna kochanka prawniczka oraz piękna i młoda kolejna kochana niewiernego Marka - dość mocne połączenie, zwłaszcza, że każda z nich jest zupełnie inna. Bardzo lekka i zabawna komedia. Żona zamiast rozpaczać po zdradzie męża zaczyna tak prześladować jego kochankę, że w końcu zostają one przyjaciółkami, a po pewnym czasie dołącza do nich jeszcze jedna kochanka i razem są w jednym zespole. Plany, intrygi, zemsta- główny cel zdradzonych kobiet. Niesamowita dawka śmiechu. Film podobał mi się od początku do końca. Co rusz się śmiałam, zero nudy. Film fajny do obejrzenia w większym gronie. Nie dopatrzyłam się żadnych minusów. Genialny i wspaniały. Polecam każdemu niezależnie od wieku czy płci. W skali od 0-10 otrzymuje ode mnie 10. Nie spodziewałam się, że ten rok przyniesie aż tyle znakomitych filmów i większa część z nich zasługuje u mnie na 10. Cały czas na bieżąco szukam filmów z tego roku także mam nadzieję, że uda mi się wychwycić wszystko co najlepsze i zamieścić tutaj na blogu.


Bardzo gorąco polecam obejrzeć bo na prawdę warto, a na koniec zostawiam jak zwykle zwiastun :)


Do zobaczenia niedługo w trzecim i ostatnim na dziś poście!

Gwiazd naszych wina ( The Fault in Our Stars )

Witam.

Pierwszym filmem, który dziś ocenię jest "Gwiazd naszych wina". Zachęcam do przeczytania opinii.


Krótki opis filmu: Hazel i Gus to para nastolatków, których połączyła błyskotliwość, niechęć do tego, co przeciętne i wielka miłość. Ich związek jest wyjątkowy- poznali się na spotkaniu grupy wsparcia dla osób chorych na raka. Hazel ma 17 lat i nadopiekuńczych rodziców, których bardzo kocha, mimo że czasem ją irytują. Z Gusem łączą ją nie tylko podobne doświadczenia związane z chorobą, ale także miłość do książek. Dziewczyna marzy, aby poznać autora ulubionej powieści, Petera van Houtena. Wielokrotnie próbowała nawiązać z nim kontakt, ale bezskutecznie. Wytrwałość Gusa zostaje nagrodzona. Udaje mu się dotrzeć do pisarza i zostaje zaproszony na spotkanie w Amsterdamie. Postanawia zabrać ze sobą Hazel...


Film z 2014 roku. Piękny dramat. Bardzo fajnie ujęty. Pokazuje, że świat nie kręci się tylko wokół choroby, że nawet mając raka można kochać, być szczęśliwym i dobrze się bawić. Nie jest pokazany jak większa część takich dramatów. Było kilka momentów, które nie podobały mi się bardzo jednak nie narzekam. Generalnie jestem bardzo pozytywnie nastawiona do filmu. Kilka razy nawet się popłakałam i podejrzewam, że niejednej osobie zakręci się łezka w oku w tych samych momentach :) Nie bardzo wiem co mam tutaj napisać bo mam ochotę podać kilka zabawnych i wzruszających momentów, a przecież na tym blogu nie ma streszczeń filmów. Fabuła bardzo fajna z lekką nutką śmiechu, dużą dawką miłości i siły do życia. Lubię czasem obejrzeć taki film w zasadzie sama nie wiem czemu. Po prostu coś w nich jest takiego, że chce się obejrzeć. W skali od 0-10 film otrzymuje ode mnie 10. Bardzo gorąco polecam!


Na koniec zostawiam zwiastun :) Niebawem zamieszczę tu opis kolejnego filmu, jeśli jesteście ciekawi jakie filmy zostaną tu dziś jeszcze ocenione zapraszam do poprzedniego posta.


środa, 15 października 2014

Niezgodna ( Divergent )

Pora na ostatni post z najlepszym filmem jaki w życiu widziałam!


Krótki opis filmu: W metropolii wzniesionej na ruinach Chicago idealne społeczeństwo budowane jest na zasadzie selekcji. Każdy nastolatek musi przejść test predyspozycji określający jego przynależność do jednej z pięciu grup. Jeśli nie posiadasz żadnej z pięciu kluczowych cech, będziesz żyć na marginesie. Jeśli zaś masz więcej niż jedną z nich, jesteś NIEZGODNYM i czeka cię całkowita eliminacja. Chyba że - tak jak Beatrice - uda ci się uciec i znaleźć drogę do podziemnego świata ludzi, którzy zdecydowali się rzucić wyzwanie bezdusznemu systemowi. Beatrice musi znaleźć w sobie dość odwagi, by zaryzykować wszystko w walce o to, co kocha najbardziej.


Film z 2014 roku. Na wstępie chciałam bardzo polecić trylogię książki o niezgodnej! Ja dziś zamierzam zacząć lekturę i mam nadzieję, że spodoba mi się jeszcze bardziej niż film! Więc tak, w życiu nie spodziewałabym się, że film Sci-Fi spodoba mi się to tego stopnia. W zasadzie ten gatunek staram się omijać szerokim łukiem jednak tu podczas jednej z bezsennych nocy stwierdziłam, że zaryzykuję i być może to będzie film który mnie uśpi. Oj ależ się pomyliłam. Na filmie nie zasnęłam, a się w nim po prostu zakochałam. To są bardziej klimaty dla mojego taty jednak mam ogromną nadzieję, że powstaną niebawem kolejne części. Dla kobiet- wątek miłosny, przystojni mężczyźni, dla panów zaś - akcja i fantastyka. Film opowiada historię dziewczyny, która była niezgodną i wybrała frakcję inną niż ta w której się wychowała. Musiała się zacząć dopasowywać, była najsłabszym ogniwem wśród grupy co bardziej ją motywowało. Tam poznała mężczyznę jak się później okazało jej miłość. Wspólnie zmagali się z przeciwnościami by mogła przeżyć. Film zapewnia niesamowite wrażenia dawkę adrenaliny troszkę smutku i wątek miłosny. Jest genialny pod każdym względem i nie ma się na prawdę do czego przyczepić. W skali od 0-10 nie znajdzie się tu dla niego miejsce ponieważ 10 to za mało co mogłabym dać. Istna bomba dla każdego bez różnicy na wiek. Zachęcam bardzo do obejrzenia bo warto.


Na dziś to już koniec. Zostawię zwiastun do filmu a pod nim 3 tytuły filmów, które jutro pojawia się na moim blogu.


A oto filmy na jutro:
- Gwiazd naszych wina (2014)
- Inna kobieta (2014)
- Justice for Natalee Holloway (2011)

Do jutra! :)

Sąsiedzi ( Neighbors )

Tak więc nadeszła pora na... komedię! Miał być to blog głównie o horrorach, ale ostatnio mam wenę na komedie i dramaty głównie nowości z 2014 roku, które w większości przypadły mi do gustu. Dobra więc bez zbędnych dyskusji ocenię w tym poście film "Sąsiedzi" i nie, nie jest to ta bajka z dzieciństwa :)


Krótki opis filmu: Wszystko wskazuje na to, że świeżo upieczeni rodzice, Mac i Kelly Radner spełniają właśnie swój amerykański sen- mają śliczną córeczkę i dom na przedmieściu. Kiedy odkrywają, że ich nowi sąsiedzi to kilkunastu studentów z bractwa Delta Psi Beta, którym przewodzi charyzmatyczny prezes Teddy Sanders, usiłują jak najlepiej wykorzystać tę dziwaczną sytuację. Imprezy organizowane przez bractwo stają się jednak coraz głośniejsze i obie strony zaczynają bronić swojego terytorium. Staje się jasne, że albo studenci opuszczą dom, albo młode małżeństwo straci resztki zdrowia psychicznego. Rozpoczyna się sąsiedzka wojna.


Film z 2014 roku. Moim zdaniem świetna odmóżdżająca komedia. Uwielbiam tego typu filmy. Film z początku nie jest zbyt przekonujący troszkę głupkowaty jednak po czasie rozkręca się i staje się istną bombą śmiechu. Nie dość, że grają całkiem przystojni aktorzy to cała sąsiedzka wojna jest zabawna i zaskakująca. Jak na lekką komedie pod koniec jest dobry morał. Najśmieszniejsze było gdy "wojna" zakończyła się a małżeństwo z tego powodu nie mogło wyrobić z nudów. Niesamowita dawka śmiechu i dobrej zabawy. Rzadko stawiam na komedie jednak ta jest niesamowita. Nie dopatrzyłam się żadnych minusów. Film świetny do obejrzenia w gronie znajomych lub dla relaksu przed snem. Intrygi, plany, imprezy, alkohol, narkotyki i policja-to wszystko znajdziecie w tym filmie. Bardzo gorąco polecam chociaż tytuł nie wskazuje za bardzo na coś tak dobrego. W skali od 0-10 otrzymuje ode mnie 10. Zachęcam wszystkich do obejrzenia bo na prawdę warto!


Polecam, polecam i jeszcze raz polecam! Na koniec zostawiam zwiastun na pewno was zachęci :)


Za chwilę znajdziecie tu trzeci i ostatni post z oceną filmu :) Najlepsze zostawiłam na koniec!
Do zobaczenia! :)

Babadook

Witam.

Dziś pora na kolejną dawkę filmów. Ostatnio postawiłam na przegląd filmów z 2014 roku także jednym z nich jest właśnie "Babadook". 


Krótki opis filmu: "Babadook" to jeden z najoryginalniejszych horrorów ostatnich lat nawiązujący formalnie do takich arcydzieł gatunku jak: "Wstręt", " Dziecko Rosemary", Romana Polańskiego czy niedawne "Musimy porozmawiać o Kevinie". Matkę i jej sześcioletniego syna nawiedza nocami dziwaczny, tajemniczy stwór. Czy dziwne zjawisko jest realne, czy może jest wynikiem pogłębiającej się alienacji i psychozy bohaterów? Duszną, gęstą, schizofreniczną atmosferę filmu pogłębia dodatkowo mistrzowskie zdjęcia operatora Radka Ładczuka, znanego z takich filmów jak "Jesteś Bogiem" czy "Sala samobójców". 


Film z 2014 roku. Genialny, fenomenalny wspaniały. Zaczynałam go oglądać 2 razy dopiero za 3 doszłam do końca. Może nie jest to straszny film, ale strasznie oddziałuje na psychikę człowieka. Niby nic się nie działo, ale jednak bohaterowie są jacyś dziwni i już samo to zaczyna człowieka przerażać. Na początku nie kumałam za bardzo co i jak jednak po czasie wkręciłam się. Jako tako nie skakałam z przerażenia jednak coś w tym filmie jest na swój sposób przerażającego. Bardzo polecam zobaczyć samemu,a  na pewno przekonacie się o czym mówię. Bardziej powiedziałabym, że jest to horror psychologiczny jeśli taki termin w ogólne istnieje. W skali od 0-10 otrzymuje ode mnie 10. Bardzo jestem zadowolona ponieważ z nowszego kina akcji i grozy jest strasznie mało filmów, które warto obejrzeć. Chociaż opis i tytuł wskazywały na coś kompletnie żenującego ciesze się, że jednak zajrzałam i nie zawiodłam się. Czasem najprostsze rzeczy potrafią człowieka zmylić. Także raz jeszcze gorąco polecam!


Na koniec zostawiam zwiastun:

Później dodam tu jeszcze dwa posty, nie będą to horrory od razu mówię :) Jeżeli chcecie wiedzieć co zostanie jeszcze dziś ocenione zapraszam do poprzedniego postu w którym są podane tytuły :)


wtorek, 14 października 2014

Bez litości 2 ( I Spit on Your Grave 2 )

Czas na ostatni dziś post. Ocena drugiej części filmu "Bez litości"


Krótki opis filmu: Katie, marząc o karierze modelki, przeprowadza się i bierze udział w kolejnych sesjach zdjęciowych. Jedna z nich zamienia się w koszmar. kiedy dziewczyna zostaje brutalnie pobita, zgwałcona i wywieziona za granicę. Pogrzebanej żywcem Katie udaje się jednak uciec. Owładnięta chęcią zemsty postanawia wymierzyć sprawiedliwość swoim bezwzględnym oprawcom.


Film z 2013 roku. Tak jak pierwsza część mi się podobała tak drugą uznaje za pornola i to dla sadystów. Obrzydliwy film, beznadziejny psychiczny. Nie wiem jak można polecieć tak z wodzami wyobraźni. Nie mieści mi się to w głowie. Kompletna żenada. Myślałam, że po pierwszej części stworzą coś fajnego. Film spalony na całej linii. W trakcie oglądania filmu dostawałam docinki "Boże włączyłaś jakiegoś sadystycznego pornola", "O Boże co Ty oglądasz" "Jezu co z Tobą, oglądasz takie psychiczne filmy?". Kompletnie odradzam. Na początku nudny potem pojawiają się jeszcze bardziej walnięci panowie niż w części pierwszej. Niee tam dalej poznajemy całą rodzinę szajbusów. Już nawet jej zemsta nie była jakaś ciekawa. Film w wielu momentach wieje nudą. Jak dla mnie prosty schemat: porno -> nuda -> porno -> przemoc ->nuda -> porno -> przemoc. I tak ciągle w kółko. W skali od 0-10 film otrzymuje 0. Nie polecam chyba, że ktoś lubi tego rodzaju filmy. 


Na koniec zostawię zwiastun może kogoś zainteresuje:




Na dziś to tyle. Jutro pod moją ocenę idą filmy:
- Babadook (2014)
- Sąsiedzi (2014)
- Niezgodna (2014)

Bez litości ( I Spit on Your Grave )

Ruszamy z kolejnym filmem, a jest to "Bez litości".


Krótki opis filmu: Młoda pisarka wyjeżdża na weekend do domku w lesie, gdzie zostaje brutalnie zgwałcona. Kobieta postanawia dokonać krwawej zemsty.


Film z 2010 roku. Tu mam mieszane uczucia. Z jednej strony jestem cholernie zniesmaczona, z drugiej wiem ze to tylko film, który zresztą jest dobrze nakręcony.Dla mnie przede wszystkim pokazuje jak często młode kobiety potrafią zostać zeszmacone przez mężczyzn, w tym wypadku bardzo brutalnych. Można tu także dostrzec jak takie incydenty potrafią wpłynąć na psychikę człowieka. Film dla mnie strasznie brutalny jednak porusza ważne kwestie. W zasadzie podobał mi się, jest mocny akcja się dzieje. Polecam obejrzeć jeżeli jeszcze ktoś nie miał z tym filmem styczności. Pierwsza część jest fajna nie zanudza. W skali od 0-10 otrzymuje ode mnie 10. Można powiedzieć, że ten kto wymyślał scenariusz na pewno wykonał kawał dobrej roboty, a i fantazji mu także nie brakuje. Ja przeżywałam cała akcję razem z bohaterką. Uwielbiam takie filmy kiedy czuje się pewnego rodzaju więź z aktorami i gada się do ekranu. Uwielbiam filmy, które budzą we mnie dużo emocji. Także zachęcam do obejrzenia tych którzy jeszcze go nie widzieli.


Na koniec zostawiam zwiastun i wracam do was za chwilę z ostatnim dziś postem, który będzie oceną drugiej części "Bez litości". Trzymałam się planu z ostatniego posta w następnym zamieszczę także 3 filmy na jutro, które postaram się dla was ocenić.


Obecność ( The Conjuring )

Witam!

Na wstępie chciałam przeprosić za wielką wielką nieaktywność. Nie bardzo miałam wenę oraz czas a nie chcę dodawać postów tylko po to by były. Mam troszkę zajęć na głowie jednak udało obejrzeć mi się kilka filmów, których opinie w najbliższych dniach tutaj dodam. Nie będą to horrory, głównie komedie jedne całkiem fajne inne zupełnie nie warte polecenia. Zmienię także prawdopodobnie grafik dodawania postów ponieważ nie jestem w stanie ogarniać moich codziennych zajęć + oglądać po 2-3 filmy dziennie. Na chwilę obecną mam tych filmów kilka i staram się chociaż raz dziennie obejrzeć coś nowego, także powinno to jakoś przejść bez większych nieobecności. Także wracając do głównego tematu dziś ocenię film Obecność, także zapraszam do lektury.


Krótki opis filmu: Słynna para badaczy zjawisk paranormalnych zostaje poproszona o pomoc, rodzinie, którą terroryzuje potężny demon.


Film z 2013 roku. Oglądałam go dwa razy i szczerze powiedziawszy film mi się podobał. Nie jest jakiś przesadzony czy sztuczny. Według mnie całkiem naturalnie wypadł. Przede wszystkim nie nudził, a to chyba jest najważniejsze. Były lepsze i gorsze momenty, ale w większości przeważały te lepsze. Film nie jest jakiś mega straszny chociaż bywają momenty gdzie można podskoczyć z zaskoczenia. Minusów raczej żadnych się nie dopatrzyłam moim zdaniem film jest godny polecenia. W skali od 0-10 film otrzymuje ode mnie 8 czyli jest dobry. Cz polecam? Tak, jak najbardziej polecam bo warto zobaczyć, a i tu warto dodać, że niebawem będzie można obejrzeć (albo już nawet można) film Annabelle. Jest to film o lalce, która wystąpiła w kilku scenach w Obecności. Jak sama reklama nam mówi "Przed filmem Obecność była Annabelle" także spodziewam się w niedługim czasie filmu na zalukaj bo strasznie chcę go obejrzeć. Nie zanudzając- film godny polecenia i zobaczenia. 



Na koniec zostawię zwiastun filmu i do zobaczenia za kilkanaście minut w kolejnym poście :)


poniedziałek, 22 września 2014

The Pact

Pora na trzeci i ostatni post na dziś. Oceniam film The Pact część pierwszą.



Krótki opis filmu: Kobieta stara się uporać ze złymi wspomnieniami i niedawną śmiercią matki. Nie pomagają jej w tym niewyjaśnione zjawiska, których jest świadkiem w rodzinnym domu.



Film z 2012 roku. Jeszcze do wczoraj myślałam, że jest on strasznie kiepski, jednak porównując go z częścią drugą jest on o wiele lepszy. Przede wszystkim jest bardziej straszny i bardziej zawiły. Trzeba rozumieć mniej więcej co się dzieje i o co chodzi by nadążyć. Zakończenie wydaje się dość banalne, jednak czasem fajnie obejrzeć takie filmy. Cóż nie mam za dużo do powiedzenia o tym filmie ponieważ nie bardzo przypadł mi do gustu. Były momenty lepsze jak i gorsze. Polecam go osobą o cierpliwości do oglądania tego typu filmów. Ja przez dłuższą chwilę jego trwania nie mogłam skumać o co właściwie chodzi dopiero po jakimś czasie doszłam ;p W skali od 0-10 film ma u mnie 5. Na pewno jest lepszy od Sinistera :) Na dziś to by było tyle.



Na koniec zostawiam zwiastun filmu.



Na jutro pod moją ocenę lecą filmy:
- Obecność.
- I Spit on Your Grave
- I Spit on Your Grave 2

Sinister

Tak jak tytuł głosi drugim filmem, który dziś ocenię jest Sinister.



Krótki opis filmu: Autor powieści kryminalnych po przeprowadzce znajduje na strychu projektor ze starymi taśmami. Oglądając materiały, odkrywa szokującą prawdę o nowym domu i jego poprzednich mieszkańcach.


Film z 2012 roku. Widząc zachwyt ludzi skusiłam się na ten film i po raz kolejny się zawiodłam. Tak na prawdę gdyby nie mój wredny pies zasnęłabym i posta by nie było. Nie wiem co ludziom podoba się w tym filmie dla mnie to jedynie coś co spowoduje szybkie uśnięcie. Ciągnie się i ciągnie. Akcja tak mozolna i beznadziejna, że w zasadzie nie można jej nazwać akcją. Nie lubię filmów, w których non stop dzieje się to samo, a tu film głównie bazował na ciągłym oglądaniu tych samych filmów przez głównego bohatera. Może gdyby więcej akcji działo się film byłby lepszy. Ze 2 razy się wystraszyłam ( o dzięki Ci Boże bo gdyby nie to byłaby klapa). Jednak skuszę się na filmy raczej, w których więcej się dzieje i nie daje zasnąć widzowi. W skali od 0-10 film otrzymuje ode mnie 4. Za chwilę powinnam wstawić tu post na temat filmu The Pact oczywiście części pierwszej. O drugiej części tego filmu możecie już przeczytać na moim blogu.  Sinistera nie polecam osobiście, bo warto tu dodać, że każdy post na tym blogu to tylko i wyłącznie moje prywatne zdanie. W tym poście to na tyle do zobaczenia za chwilę.



Na koniec zostawiam zwiastun filmu.


Under the Bed

Witam.

Według wczorajszej zapowiedzi filmów dziś na pierwszy ogień leci Under the Bed.



Krótki opis filmu: Uważany za niezrównoważonego psychicznie Neal powraca do rodzinnego domu, by zmierzyć się z potworem spod łóżka.


Film z 2012 roku. Spodziewałam się tu ulepszonej kopii filmu Boogeyman no niestety chyba się troszkę zawiodłam. W zasadzie zacznijmy od początku. Film rozpoczyna się okey akcja pomału się rozkręca. Bohater przyjeżdża do domu i boi się swojego pokoju. Na początku nie kumamy w czym problem więc tu idzie wszystko ładnie. I tak film leci leci i leci poznajemy potwora z pod łóżka, który nie wydaje się być pokojowo nastawiony. Film podobał mi się do momentu kiedy potwór wyszedł spod łóżka i zaczął zabijać. Boże w życiu bardziej komicznej akcji nie widziałam. Sam początek mnie zainteresował jednak od tej chwili po prostu byłam zrażona na maksa do filmu. W sumie końcówkę można uznać za bajkę dla dzieci. Niewiarygodne jak można w kilka chwil popsuć cały film.  Odpowiadając na pytanie: Czy poleciłabym ten film? Z jednej strony tak, a z drugiej nie. Film podoba mi się do połowy mniej więcej potem jest jedną wielką klapą, a przecież nikt nie ogląda filmu by widzieć go do połowy. Nie poleciłabym go na oglądanie w większej grupie, samemu na dobranoc można z braku laku obejrzeć. W skali od 0-10 film otrzymuje ode mnie 3. W tym poście to by było na tyle. W kolejnym poście opiszę jeden z filmów, które podałam w poprzednim poście. 


Na koniec zostawiam zwiastun filmu dla zainteresowanych.


niedziela, 21 września 2014

The Pact II

Pora na ostatni dziś post. Ocenię w nim film pod tytułem "The Pact II". Tak wiem zaczynam od drugiej części ponieważ jej nie oglądałam. Jutro wstawię ocenę pierwszej części bo ją mam już "zaliczoną".



Krótki opis filmu: June jest nękana przez koszmary z udziałem nieżyjącego już seryjnego mordercy Judasza. Jej przerażające koszmary zostają połączone z realnym światem. Judasz zrobi wszystko żeby dokończyć swoje dzieło.



Film z 2014 roku. Część pierwszą uznawałam za kawałek nudy jednak pierwsza część w porównaniu z drugą jest o wiele lepsza. 90% filmu mnie nudziło dopiero pod koniec nareszcie akcja jako tako ruszyła. Spodziewałam się czegoś o wiele lepszego skoro to już druga część filmu- powinno to coś znaczyć. Co mi się nie podobało skoro większa część społeczeństwa się nim zachwyca? Otóż film mnie usypiał, nudził. nie sprawiał, że byłam nim zainteresowana, nie wystraszył, jego akcja nie wciągnęła mnie nawet na chwilę. Generalnie zawsze gdy widzę pozytywne oceny i komentarze do filmu okazuje się, że mnie on nie zachwycił. Nie wiem może jestem inna, a może mam już wyrobiony swój gust filmowy. Osobiście filmu nie polecam chyba, że jako dobranockę. Moja ocena filmu w skali od 0-10 to niestety 2. I ta dwójka jedynie za końcówkę, która mi się w miarę podobała. Na tym zakończę mój post.



Na koniec tradycyjnie zwiastun filmu.


Na jutro planuję zamieścić tu ocenę filmów:
- The Pact ( pierwsza część)
- Under the Bed
- Sinister

Na dziś to tyle, gorąco pozdrawiam Carrie1408 :)